siła wyobraźni

siła wyobraźni - tak, ale nie ta spętana łańcuchami rzeczywistości, lecz ta poza jej granicami

O mnie

Moje zdjęcie
... krok po kroku, nieświadomi jutra, stajemy się nim.

czwartek, 10 lutego 2011

Arka Noego

10 luty 2011

Arka Noego ...
... po raz kolejny Noe zawitał w mojej głowie.
Pierwszy raz w opowieściach biblijnych na lekcjach religii. Wszyscy wiemy, jak wtedy wyglądał i jak musiał się napracować, by wypełnić swoją misję, więc zostawię to bez komentarza.

Drugi raz o Noe dowiedziałem się z książki o Dogonach.
Dogonowie to plemię zamieszkujące jaskinie południowego Mali w Afryce Zachodniej. Wierzą, że ich przodkowie przybyli na Ziemię bardzo dawno temu w kosmicznej arce z gwiazdy, którą nazywają 'po-tolo', a którą naukowcy identyfikują z Syriuszem. Arka została opuszczona na ziemię na świetlistym łańcuchu z której wyszedł Noe.

A dziś rano przypomniała mi się piosenka Jacka Kaczmarskiego, napisana w 1980 roku pt. Arka Noego:

"... zostawcie kłótnie swe na potem, wiarę przeczuciom dajcie raz!
Budujcie Arkę przed potopem zanim w końcu pochłonie was!

Każdy z was jest łodzią w której może się z potopem mierzyć
Cało wyjść z burzowej chmury, musi tylko w to uwierzyć!
Lecz w ulewie grzmot za grzmotem i za późno krzyk na trwogę
I za późno usta z błotem wypluwają mą przestrogę!

Budujcie Arkę przed potopem, słyszę sterując w serce fal!
Budujcie Arkę przed potopem, krzyczy ten co się przedtem śmiał!
Budujcie Arkę przed potopem naszych nad własnym losem łez!
Budujcie Arkę przed potopem na pierwszy i na ostatni chrzest! "


Jeżeli bardziej by się zgłębić w sens człowieka, to czy rzeczywiście dla naszej duszy ciało nie spełnia roli Arki ?!

16 luty 2011

... jeżeli tak jest, że ciało jest arką, to na pewno jedno osobową, ale istotniejszą kwestią jest to, jakie składniki miałyby być jej głównym budulcem i jakiego rodzaju ma być ten potop, aby mogła go przetrwać?! Zakładając, że materiał na przygotowanie swojej arki jest w zasięgu ręki ... , musi to być coś, co ma duży wpływ na nasze zdrowie, samopoczucie i chęć bycia. Czyżby do bardziej precyzyjnego określenia tych potrzeb dano nam właśnie w posiadanie zmysły smaku, dotyku, wzroku, słuchu i zapachu ?!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz